Super Obligacje

blog obligacji korporacyjnych i skarbowych

poniedziałek

10

luty 2020

1

komentarze

Kredyt czy obligacje korporacyjne? Sposoby na pozyskanie kapitału na rozwój firmy

Dodany przez , Kategorie: Obligacje

Pieniądze na biznes

Dopiero rozkręcasz biznes i potrzebujesz kapitału potrzebnego na jego rozwój? A może planujesz realizację projektu, który może ci przynieść dużo korzyści, lecz masz za mało środków? Przedstawimy dziś dwa sposoby na pozyskanie finansowania dla firmy, które mogą stać się rozwiązaniem twoich problemów.

Kredyt na rozwój firmy

Kredyt to popularny sposób pozyskiwania środków na finansowanie rozwoju firmy, z czego często korzystają przedsiębiorcy działający na rynku już od kilku lat. Dlaczego akurat już na samym początku to podkreślamy? Ponieważ trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że firmy, które dopiero zostały otwarte, mogą nie otrzymać potrzebnych środków na swój rozwój. Będą dla banku zbyt mało wiarygodne, ich zdolność kredytowa jest niewystarczająca. Co jeszcze trzeba wiedzieć?

Czas pozyskania finansowania w ten sposób jest zróżnicowany, trudno jest przewidzieć, czy cały proces będzie trwać kilka, czy kilkanaście dni. Sporo zależy też od samego przedsiębiorcy, czy dokładnie zapozna się z warunkami kredytu, dostarczy wszystkie dokumenty. A do ostatniej chwili nie wiadomo również, czy środki w ogóle uda się pozyskać.

zobacz także:  Obligacje a oszczędzanie – jak zmniejszyć ryzyko inwestycji?

Bank może odmówić przyznania kredytu także w przypadku, gdy branża, w której działasz, uznawana jest za ryzykowną, nawet jeśli twoja firma spełnia podstawowe wymagania. Ograniczeniem może być również to, że kredyty firmowe zwykle mają charakter celowy. To oznacza, że należy dokładnie określić, na co zostaną wydane, a potem ściśle się tego trzymać i rozliczać z bankiem.

Natomiast koszt kredytu uzależniony jest od oprocentowania, które zwykle bank indywidualnie ustala na podstawie oceny twojej zdolności kredytowej. Nie masz więc na to żadnego wpływu.

Finansowanie firmy obligacjami

Drugą z możliwości jest emisja obligacji korporacyjnych, czyli dłużnych papierów wartościowych przedsiębiorstw. To rozwiązanie, tak jak kredyt bankowy, ma swoje wady i zalety. Od czego zaczniemy?

zobacz także:  Rynek obligacji korporacyjnych w Polsce

Od tego, że obligacje są z jednej strony łatwiej dostępne, a z drugiej… ograniczone. Łatwiej dostępne dlatego, że zwykle nie ma znaczenia, ile lat firma funkcjonuje na rynku oraz w jakiej branży działa. Ma szansę na pozyskanie środków, jeśli tylko znajdą się inwestorzy, którzy uwierzą w sukces projektu. Natomiast od razu trzeba podkreślić, że emisję obligacji korporacyjnych mogą przeprowadzić wyłącznie spółki akcyjne, komandytowo-akcyjne oraz spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Realizacja takiej emisji zwykle trwa dwa-trzy miesiące. Zdecydowanie dłużej, niż w przypadku kredytu bankowego, aczkolwiek zaletą jest to, że można dokładnie przewidzieć czas, jaki jest na to potrzebny. Plusem jest to, że również formalności oraz dokumentów do przygotowania jest znacznie mniej.

A co z oprocentowaniem obligacji? Ten ustala… sam emitent, aczkolwiek musi być to poparte gruntowną analizą finansową firmą. Jeśli określi zbyt niskie oprocentowanie (a więc zyski dla inwestora), a jednocześnie ma słabą ocenę ratingową, to może okazać się, że nie pozyska w ten sposób kapitału.

zobacz także:  Jak sprawdzić wiarygodność firmy? Poznaj 7 sposobów na sprawdzenie firmy

Kredyt czy obligacje – co wybrać?

Na co się zdecydować w takim razie? To zależy – nie ma jednego, idealnego rozwiązania dla każdego. Warto skontaktować się z doradcą, który na podstawie analizy firmy, przedstawi wszystkie „za” i „przeciw”. Czasami obligacje korporacyjne będą jedyną możliwością, ponieważ spółka jest zbyt młoda lub działa w branży, która przez bank nie jest dobrze widziana. W innym wypadku to natomiast kredyt może być bardziej opłacalny, ponieważ proces wnioskowania, choć czasochłonny, nie wymaga posiadania od przedsiębiorcy wiedzy na temat mechanizmów giełdowych. Trzeba więc indywidualnie określić, co się najlepiej sprawdzi.

1 komentarz

  1. Hildzia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *