Obligacje korporacyjne a rozwój Catalyst
Dodany przez Janek Torens, Kategorie: Catalyst
Obligacja to papier wartościowy wystawiany przez emitenta, w którym zobowiązuję się do spłaty swojego wierzyciela (obligatariusza, czy mówić prościej inwestora) na z góry określonych zasadach (termin wykupu, wartość nominalna czy wielkość oprocentowania). W tym wypadku emitent jest swego rodzaju pożyczkobiorcą, a inwestor pożyczkodawcą. Istnieją trzy rodzaje obligacji: skarbowe, komunalne oraz korporacyjne i to na tych ostatnich skupiona będzie uwaga w tym artykule. Należałoby więc zacząć od tego, że bligacje korporacyjne to dług w postaci papierów wartościowych emitowany przez przedsiębiorstwa.
W związku z dynamicznie rozwijającym się rynkiem Catalyst rośnie też zainteresowanie tą formą pozyskiwania kapitału i inwestowania. Catalyst powstał 30 września 2009 r. i jest rynkiem wtórnym obrotu obligacjami. Od samego początku prowadzony jest na platformach transakcyjnych Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie S.A. i BondSpot S.A. Dzięki niemu rynek papierów dłużnych otworzył się na inwestorów indywidualnych, co wcześniej było raczej niemożliwe. Warto więc przeanalizować jak zmienił się Catalyst, ponieważ ma to bezpośrednie przełożenie na rozwój rynku obligacji.
Według dokumentu Raport Catalyst – podsumowanie i perspektywy rozwoju na dzień 30.09.2013 r. na Catalyst notowanych było łącznie 465 serii obligacji, które zostały wyemitowane przez 182 emitentów a ich całkowita wartość wynosiła ok. 625 mld zł. Jest to znaczący wzrost nie tylko w odniesieniu do roku 2009, ale także 2012. Miało to związek przede wszystkim ze spadkiem stóp procentowych co zachęciło emitentów do pozyskiwania w ten sposób kapitału na dalszą działalność. W tym czasie nastąpił także spadek oprocentowania lokat bankowych co również przyciągnęło inwestorów, którzy szukali bardziej atrakcyjnej formy powiększania oszczędności. W 2013 r. na Catalyst pojawiło się aż 51 nowych podmiotów, a sporo liczba emitentów (ok. 50 spółek) postanowiło po raz kolejny emitować obligacje korporacyjne. Co ciekawe, średnia wartość emisji wynosiła 48,2 mln zł, a najmniejsza emisja sięgnęła tylko 400 tyś. zł.
Spółki pozyskany w ten sposób kapitał przeznaczały w głównej mierze na finansowanie działalności bądź na nowe inwestycje. Niestety spora część przedsiębiorstw (aż 33%) nie podawały celu emisji, co też automatycznie zmniejszało ich atrakcyjność wśród inwestorów. Z raportu wynika również, że bardzo duża część emisji (aż 66%) nie była w jakikolwiek sposób zabezpieczona co jest zastanawiające. To co różni rynek Catalyst od zagranicznych platform handlu obligacjami to stałe zainteresowanie (ok. 80%) obligacjami o zmiennym oprocentowaniu.
Catalyst jest nowym rynkiem obrotu obligacjami (przypomnijmy, że mamy dopiero piąty rok jego działalności) a już znacząco wpłynął na wzrost zainteresowania obligacjami korporacyjnymi, które wcześniej nie cieszyły się popularnością u inwestorów indywidualnych. Można założyć, że dalszy rozwój tego rynku spowoduje skupienie uwagi na tej formie pozyskiwania kapitału przez spółki (które już i tak powoli odchodzą od kredytów bankowych) a wpłynie na wzrost liczy inwestorów (już teraz dość dużo mówi się o przewadze obligacji nad lokatami).